Flegmatyczny sprzedawca, niecierpliwy nauczyciel lub energiczny oraz kreatywny księgowy – to osoby, które nie dopasowały zawodu do własnego charakteru i teraz w pracy męczą siebie, a także innych. Aby wykonywane zajęcie dawało satysfakcję, przy jego wyborze warto wziąć pod uwagę wiele czynników.

- Każdy z nas rodzi się z pulą wielu predyspozycji i uzdolnień. W trakcie dorastania jedne z nich wykształcają się lepiej, inne – zostają stłumione i zapomniane. W dużej mierze wpływa na to wychowanie – mówi serwisowi Iwona Centka z Instytutu Rozwoju Osobistego SENS. Uświadomić człowiekowi, gdzie leżą jego uśpione talenty, które nie miały możliwości dotychczas rozkwitnąć, pomoże doradca zawodowy.

Jeśli nie jesteśmy pewni, co chcemy robić w życiu, lub czujemy, że potrzebujemy zmiany, wsłuchajmy się w siebie, przeanalizujmy, czym lubimy się zajmować, odkryjmy swoje mocne i słabe strony. W internecie jest dostępnych wiele psychozabaw, które mają w tym pomóc. Niestety, ich wartość nie jest duża. Zazwyczaj dają one niewiele informacji o nas samych. Jeżeli naprawdę chcemy pogłębić wiedzę o sobie, lepiej skorzystać z pomocy doradcy zawodowego, profesjonalnych testów predyspozycji zawodowych lub zajęć grupowych organizowanych przez urzędy pracy.

Ludzie są elastyczni. Potrafimy nauczyć się pisać prawą ręką, ale jeśli z natury jesteśmy leworęczni, nasza kaligrafia będzie koślawa. Po co działać wbrew sobie? - Lepiej poświęcić cały swój czas oraz energię na rozwijanie podstawowej puli talentów i robienie tego, co się kocha – uważa ekspertka.

Przy podejmowaniu decyzji o rozwoju w danej profesji należy uwzględnić własne doświadczenie życiowe, charakter i temperament, ale też marzenia oraz ambicje finansowe. Nieodpowiedni wybór możemy przypłacić frustracją i niezadowoleniem z życia zawodowego.