W miesiącach, które poprzedzają sezon letni wzrosła liczba ofert pracy tymczasowej o około 10-12 procent w odniesieniu do okresu poprzedniego – wynika z obserwacji ekspertów agencji zatrudnienia Manpower. W większych aglomeracjach można liczyć też na wzrost wynagrodzeń – stawki zwiększyły się tam o około 15-20 procent w ujęciu rocznym.
Pierwsze rekrutacje pracowników zaczynają się już wczesną wiosną, a prawdziwy bum na prace sezonowe przypada na początek wakacji. Jest to związane ze wzmożoną potrzebą wsparcia pracowniczego podczas występujących okresowo pików produkcyjnych w branży spożywczej, przetwórstwa spożywczego czy kosmetycznej, ale również z potrzebą poszukiwania pracowników na zastępstwo podczas najbardziej urlopowego okresu w roku.
– Popyt pracodawców na dodatkowe wsparcie podczas wakacji z roku na rok jest coraz większe, czego efektem jest zwiększenie liczby miejsc pracy, – wyjaśnia Tomasz Walenczak, Dyrektor Operacyjny w agencji zatrudnienia Manpower. – Trudno w tym momencie oszacować całkowitą liczbę ofert, jakie będą czekały na nas do prac wakacyjnych w tym roku, bo jest to uzależnione od różnych czynników jak choćby aura pogodowa. Obserwując jednak rynek oraz decyzje pracodawców, możemy prognozować wzrost liczby miejsc pracy o ok. 12-15% w porównaniu do roku poprzedniego. Rosną też wynagrodzenia. W większych aglomeracjach i ośrodkach miejskich stawki w ujęciu rocznym zwiększyły się nawet o ok. 15-20%. Dotyczy to takich regionów jak wielkopolskie, mazowieckie, pomorskie, śląskie, czy dolnośląskie. Z kolei w ośrodkach pozamiejskich, których struktura pracy często bazuje na działalności rolniczej lub okołorolniczej, ten skok jest mniejszy, utrzymując się na poziomie inflacyjnym, i wynosi ok. 1-4% – komentuje Tomasz Walenczak.
Firmy, które najczęściej zgłaszają zapotrzebowanie na wsparcie pracowników w okresie letnim i przedwakacyjnym to zwykle przedsiębiorstwa prowadzące szeroko pojętą działalność handlową, usługową i dystrybucyjną, zajmujące się przetwórstwem warzyw i owoców, rolnicze oraz budowlane. Pracowników poszukują również firmy eventowe, administracyjne, a także centra usług dla biznesu. Pośród dostępnych ofert, znajdują się także stanowiska biurowe na zastępstwo, głównie recepcyjne oraz związane z prostymi pracami administracyjnymi, jak i fizyczne, czyli np. propozycje dla pakowaczy, magazynierów, roznosicieli ulotek, hostess.
Prócz możliwości dodatkowego zarobku, prace w miesiącach letnich mogą być okazją do zdobycia doświadczenia zawodowego i poszerzenia swoich kwalifikacji, co ułatwi dalsza drogę na rynku pracy.
To również szansa na objęcie stanowiska, o które czasem trudniej jest ubiegać się w pozostałych sezonach roku. Poszukiwani są m.in. pracownicy produkcji, magazynierzy, roznosiciele ulotek, hostessy, a także pracownicy biurowi. Wyzwaniem, z którym borykają się pracodawcy jest nie tylko zrealizowanie rekrutacji w stosunkowo krótkim czasie, ale również pozyskanie osób, które będą wystarczająco zmotywowane do wykonywania pracy okresowej. Z tego powodu też coraz częściej decydują się na przekazanie całego procesu do agencji zatrudnienia, która gwarantuje im pozyskanie pracowników w wyznaczonym czasie. Przekazanie tego zadania doświadczonym konsultantom agencji zatrudnienia daje pracodawcy pewność dobrze przeprowadzonej selekcji zatrudnionych osób. Mający wiedze rynkowa rekruterzy dbają o to, by pozyskani pracownicy rzeczywiście posiadali kompetencje niezbędne do dobrego wykonywania powierzanych im zadań, a także by mieli wystarczającą motywację do działania, co ma później swoje przełożenie na efekt.
Zwykle pracownicy sezonowi zatrudniani są na zasadach umów zlecenia lub też umów o pracę tymczasową. Zatrudnienie pracowników tymczasowych to często zbawienne rozwiązanie dla pracodawców. Gwarantuje nie tylko sprawniejszą obsługę zwiększonej ilości klientów oraz zamówień, jaka przypada dla przedsiębiorców w tym okresie, ale także pozwala zminimalizowanie dodatkowe koszta, które w innym wypadku związane by były z koniecznością samodzielnej rekrutacji potrzebnego w tym czasie pracodawcy personelu.