Cyberprzestępcy wykorzystują pogarszającą się sytuację gospodarczą na świecie i fakt, że coraz więcej osób poszukuje pracy przez Internet. Masowo rozsyłają spam, w którym informują użytkowników o odrzuceniu ich kandydatury przez potencjalnego pracodawcę. Maile zawierają załącznik z domniemaną kopią CV odbiorcy, która w rzeczywistości jest złośliwym oprogramowaniem.
Fałszywe wiadomości rozsyłane są przez rzekome agencje pośrednictwa pracy. Ciekawi użytkownicy w tak ważnych dla nich sprawach stają się podatni na socjotechnikę i otwierają załączniki, infekując w tym czasie własny komputer.
Złośliwy kod zawarty w załącznikach niechcianych wiadomości jest używany przez hakerów do ataku skrzynek pocztowych i rozsyłania spamu do wielu kontaktów z książki adresowej.
- Trudno jest ignorować emaile z agencji rekrutacyjnych, ale z pewnością można do nich podchodzić z dużą ostrożnością - twierdzi Mayur Kulkarni z firmy Symantec. - W szczególności do tych, które zawierają pliki z rozszerzeniem .exe lub .zip. Każda taka wiadomość powinna być dla użytkownika podejrzana. Warto także sprawdzić czy za nadawcą kryję się prawdziwa firma z poprawnym adresem mailowym.