3. Stosuj zasadę 60/40 – jest to reguła polecana przez specjalistów od zarządzania czasem pracy i mówi o tym, że powinniśmy planować tylko 60% swojego czasu, a pozostałe 40% „wypełni się samo” zajęciami nieplanowanymi (wszelkie awarie, rozmowy, nagłe wypadki, niezaplanowane spotkania z klientami itp.). Jeśli w harmonogramie pracy na dany dzień zostawisz sobie taki margines na zajęcia dodatkowe nie będziesz stresować się niepotrzebnie każdym telefonem odrywającym cię od zajęć, a i na kawę coś zostanie…
4. Bądź asertywna. Jeśli należysz do osób, które nie potrafią odmówić pomocy koleżance zawalonej pracą i przez to brakuje ci czasu na wykonywanie własnych obowiązków, musisz to zmienić. Uczynność jest oczywiście bardzo pożądaną cechą, jednak nie pozwól się wykorzystywać, bądź panią swojego czasu. Zamiast wyręczać koleżankę, która nie wie, jak zabrać się do powierzonego jej zadania, raczej podsuń jej parę pomysłów i pozwól wykazać się kreatywnością.
5. Ustal priorytety. Nie wszystkie sprawy, które musisz załatwić są jednakowo ważne – podziel je na „najpilniejsze”, „ważne, ale mogą poczekać” i „do załatwienia później”. To, co jest najważniejsze i zajmuje najwięcej czasu, załatwiaj rano, kiedy jesteś wypoczęta.
6. Nie bój się przerw – wbrew pozorom one nie zabierają aż tak wiele czasu (chyba, że robisz je co pół godziny), a pozwalają na szybką regenerację sił i poprawiają twoją wydajność. Jeśli pracujesz przy komputerze przerwy są wręcz konieczne – dla dobra twoich oczu i kręgosłupa.